Autor |
Wiadomość |
mortik13 |
Wysłany: Sob 12:55, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ale już jest ok i w najblizszym czasie wale na rajdzik:) |
|
|
Paula |
Wysłany: Nie 17:02, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
o kurdre...dawno mnietu nir bylo..;d :ona jest tylko skrecona....nic mi nie bedzie" <lol> .... i mz tego moral taki ze trzeba sie sluchac Pauliny xD |
|
|
KTOŚ |
Wysłany: Sob 20:40, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
No to Marcin miał wakacje... A miały być Śledzie. Życie zwykle bywa nieprzewidywalne.
|
|
|
Martynka |
Wysłany: Sob 12:59, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ulalal Marcinie.
Wakacje masz delikatnie mówiąc zwalone.
Widze w opisie że jeszcze 3 dni w gipsie xD
Jaki z tego morał?
Powinni zrobić ruchome schody ;]!
xD |
|
|
mortik13 |
Wysłany: Nie 22:19, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
ktoś zaczą temat to i ja coś napisze a że chodzi o wakacje to zgadnijcie o czym napisze............ tak właśnie o tym jak po raz (nie wiem bo po 3 nie licze) któryś skręciłem lewą noge.... o 16 przyjechałem do lublina bo następnego dnia miałem jechać nad morze...... a o 16.03-16.04 zbiegałem ze schodów i pstryk noga skręcona........ doszedłem( a to dobre dokicałem) do domu i włączyłem kompa, podzieliłem się tą wiadomoscią ze znajomymi wcześniej oznajmiając rodzicom i dziadkom że nie jade, potem za radą Pauliny pojechałem do lekarza i co?? chirurg stwierdził że to złamanie i zapakował mnie w ggips i przepisał zastrzyki do tej pory nie wiem po co??, 2 dni później byłem u ortopedy i po obejrzeniu zdjęć stwierdził że to skręcenie ale lepiej by było gdybym złamał ta noge, a teram mam jasną sytuacje siedze w gipsie do końca lipca a potem stabilizator(cholera wie do kiedy) i rok bez wysiłku fizyczngo z nakładem na nogi czyli innymi słowy żadnego wysiłku o i wakacje przynajmniej te mam z głowy......... |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 20:12, 30 Cze 2007 Temat postu: wakacje |
|
Pozdrówka z wakacji
epi |
|
|